wtorek, 24 listopada 2015

 "Wizje"Danieli Sacerdoti


Gatunek "romans paranormalny" mimo, że często schematyczny czerpie z bardzo różnorodnych folklorów i konwencji literackich .W książce z tego gatunku możesz spotkać przeróżne dziwne istoty-elfy,wróżki,wampiry, syreny, wilkołaki, anioły demony.Zdarza się ,że twórcy reinterpretują historie znane z mitologii .Miejscem akcji może być zarówno współczesna szkoła jak i wiktoriański Londyn lub całkowicie fantastyczna kraina. Z tej tematyki zdecydowanie najmniej lubię wątki łowców potworów czy pogromczyń demonów .Lekturę "Wizji 'Danieli Sacerdoti zaczynałam więc z umiarkowanym entuzjazmem...Główną bohaterkę powieści, Sarę poznajemy w dramatycznej chwili. Śmierć rodziców nastolatki wstrząsa całym otoczeniem. Tylko jednak ich córka zna powód dlaczego doszło do tej tragedii. Wie kim byli naprawdę jej bliscy i kim jest ona sama...Nawet dzielni i doświadczeni łowcy demonów tracą życie, a zapobiec ich śmierci nie może nawet dar ich dziecka, które odziedziczyło dar "widzenia" w snach okrutnych potworów i miejsc, w których te przebywają...Osamotniona dziewczyna prosi o pomoc jedynego żyjącego krewnego od strony ojca ,swojego kuzyna Harry'ego. Chłopak przybywa ,dając Sarze wsparcie ,ochronę i pomoc w zmaganiu się z "nadnaturalną "częścią jej życia. W końcu u jej boku jest ktoś z jej świata, świata mroku i bestii. Dlaczego jednak kuzyn budzi w niej nie do końca siostrzane uczucia? Nastolatka w bardzo szybkim tempie musi dojrzeć, ponieważ tajemniczy przeciwnik, którego sojusznikami są złowieszcze demony chce ją zniszczyć. Czemu nieznany wróg wybrał sobie ją na cel? Kto ją obroni-nowopoznany krewny czy nieznajomy o intrygujących oczach, który kilka razy uratował jej życie?Wydarzenia poznajemy z trzech punktów widzenia. Najczęściej śledzimy rzeczywistość oczami Sary, systematycznie autorka oddaje też głos Harry'emu .W kilku rozdziałach mamy możliwość poznać historię i punk widzenia tzw. "czarnego charakteru" .Styl Sacerdoti jest bardzo płynny ,potrafi znaleźć odpowiednią proporcję pomiędzy realizmem codzienności a fantastycznymi przygodami, które spotykają bohaterów.Kolejnym atutem powieść jest wiarygodność psychologiczna postaci. Często w romansach paranormalnych nastolatki bez trudu funkcjonują w innej rzeczywistości, z radością zakochując się lub walcząc z istotami z innego wymiaru. Sara wychowana w domu, gdzie najważniejsza była walka z potworami jest kłębkiem nerwów. Straszliwe wizje, których doświadcza odkąd skończyła 13 lat zadręczają ją i odbierają radość życia. To właśnie świat fantastyczny jest tym smutnym dostarczającym problemów w przeciwieństwie do dającej poczucie bezpieczeństwa codzienności, domu Sary, jej przyjaciół, przygotowanych przez nią posiłków ,muzyki ,rozterek miłosnych.Wątek uczuciowy nie zaskakuje, ale jest napisany bardzo przekonująco. Nie jest to miłość od pierwszego wejrzenia, ale interesująca relacja dwojga ludzi, których szczęściu nie sposób nie kibicować.Autorka starała się pokazać jak skomplikowaną osobą jest człowiek, jak trudno go ocenić jednoznacznie. Najgorszy wróg może kryć w sobie człowieczeństwo i uczucia ,szlachetni obrońcy dobra mogą bardzo krzywdzić innych, być nieczuli i obojętni wobec drugiego człowieka.Podsumowując-bardzo dobrze napisana powieść ,z ciekawymi bohaterami i barwnie opisanymi relacjami międzyludzkimi. Polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Groza po polsku czyli powrót na Wyręby....

''Nowy dom na Wyrębach'' to kontynuacja historii o tajemniczym domu na Podlasiu .Akcja rozpoczyna się latem 1996 ,...